Sprzedaż e-commerce wykazuje dwucyfrową dynamikę. To jasne, że wszyscy chcą sprzedawać przez internet. Ale jak to robić najsprytniej?
Wydaje się, że platformy e-commerce zdobywają zdecydowanie rynek. Czy może to być odpowiedż na to, jak się wyróżnić? Oto kilka faktów:
Allegro. Firma podaje, że statystycznie w ciągu godziny sprzedaje się 160 bluzek, 18 par spodni, 194 sukienki, 92 torebki czy 106 par obuwia sportowego. 61 marek ma tu swoje sklepy.
Amazon. W 2016 roku ponad 350 marek rozpoczęło sprzedaż na stronach Amazona w Europie, w tym polskie firmy.
Komentarz eksperta: Tomasz Piotrowski, Strateg marketingowy, Partner w firmie Grasp Group
Duże platformy e-commerce dysponują znaczną przewagą konkurencyjną: ogromnymi bazami klientów i znanymi markami. Klienci, dokonując regularnie zakupów w bardzo różnych kategoriach, budują komercyjne know-how platform. Znane marki, często synonimiczne z bardzo szerokim wyborem produktów, niskimi cenami oraz świetną obsługą są magnesem dla kolejnych odwiedzin i nowych klientów. W odróżnieniu od sieci konwencjonalnych tzw. brick and mortar, platformy e-commerce mają większą łatwość w powiększaniu skali swojego biznesu o kolejne kategorie produktowe. Klienci chcą świetnych produktów w dobrych cenach, a platformy mogą im to łatwo i szybko zapewnić. Koszty ogólne nie rosną tak szybko przy powiększaniu skali biznesu platfcorm e-commerce, jak w przypadku sieci fizycznych (np. z braku konieczności wynajmu, czy budowy kolejnych lokalizacji). Większa elastyczność w zarządzaniu zapasami daje też możliwość szybszych reakcji na zmiany i elastyczność polityki cenowej. Wreszcie magnesem dla wielu dostawców do platform e-commerce jest ich globalny zasięg i możliwość dotarcia do klientów w wielu krajach świata.
